Kolejna próba wyłudzenia pieniędzy metodą „na policjanta”
Policjanci otrzymali zgłoszenie o próbie wyłudzenia pieniędzy od jednego z mieszkańców Lęborka. Do mężczyzny zadzwonił oszust podający się za oficera Centralnego Biura Śledczego z informacją, że grupa przestępcza działająca na terenie miasta usiłowała dokonać wypłaty znacznej sumy pieniężnej z jego konta. Czujny lęborczanin nie dał się nabrać i powiadomił Policję.
Lęborscy funkcjonariusze zajmują się sprawą zgłoszenia próby wyłudzenia pieniędzy metodą „na policjanta”. Wczoraj 55 – letni mieszkaniec Lęborka powiadomił mundurowych o tym, że do jego syna zadzwonił mężczyzna podający się za oficera Centralnego Biura Śledczego z Gdańska. Oszust podał numer fałszywej legitymacji służbowej i poinformował swojego rozmówcę o próbie wyłudzenia pieniędzy z konta jego ojca. Uzyskawszy numer telefonu 55 – latka, skontaktował się z nim twierdząc, że ktoś z działającej na terenie Lęborka grupy przestępczej, usiłował wypłacić z jego konta sumę 15 tysięcy złotych. Zaproponował przy tym, by w celu potwierdzenia tych informacji zadzwonił pod numer alarmowy 112 lub 997. Jednak pewnym momencie rozłączył się. Czujny lęborczanin nie zlekceważył tego telefonu i o całej tej sytuacji powiadomił policjantów.
Prawidłowa reakcja lęborczanina, który powiadomił policję o próbie oszustwa pokazuje, że ostrzeżenia mundurowych o próbach wyłudzenia pieniędzy przynoszą wymierne skutki. Coraz więcej osób jest świadomych tego, jakimi metodami posługują się przestępcy, by wzbogacić się cudzym kosztem. Ale oszuści wykorzystują coraz to nowe sposoby by pozbawić kogoś oszczędności.
Najczęściej jednak działają w następujący sposób:
- telefonicznie kontaktują się z osobą (niekoniecznie starszą, gdyż dotyczy to coraz częściej osób młodszych),
- przedstawiają się jako bliski krewny (np. wnuczek) lub przedstawiciel zawodu cieszącego się zaufaniem społecznym (policjant, urzędnik, pracownik socjalny, pracownik poczty itp.),
- proszą o pożyczenie pieniędzy, podając ważny powód np. spłata długu, okazyjny interes, wypadek drogowy,
- wskazują sposób przekazania pieniędzy,
- niekiedy dzwonią ponownie i przedstawiają się jako funkcjonariusz Policji lub CBŚ i proszą o przekazanie umówionej kwoty w celu zatrzymania oszusta.
Pamiętajmy – Policja NIGDY telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i NIGDY nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. NIGDY też nie prosi o wykorzystanie naszych pieniędzy do jakiejś akcji!