Jazda zakończona dachowaniem auta – policjanci ponownie apelują o rozwagę na drodze
Policjanci z Lęborka wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło w zeszłym tygodniu na drodze wojewódzkiej nr W 214 na odcinku Rybki-Cewice. Kierujący seatem dachował i zjechał do przydrożnego rowu. Był pod wpływem alkoholu. Policjanci ponownie apelują o rozwagę na drodze.
Policjanci z Lęborka wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło w środę po godz. 15.00 na drodze wojewódzkiej W214 na odcinku między miejscowością Rybki i Cewice. Kierujący seatem dachował i zjechał do przydrożnego rowu. Badanie trzeźwości kierowcy samochodu dostawczego wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wykonali oględziny, dokumentację fotograficzną oraz kierowali ruchem, umożliwiając przejazd innym kierującym. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i teraz za swoje czyny odpowie przed Sądem. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara finansowa.
W trakcie dojazdu na miejsce zdarzenia policjanci zauważyli kierującego innym pojazdem, który wymijał kolumnę samochodów które utworzyły tzw. korytarz życia. Jego celem jest umożliwienie jak najszybszego dojazd służb ratunkowych w miejsce zdarzeń drogowych. Nieodpowiedzialny kierujący nie stosował się do tych zasad i teraz trwają czynności w celu jego identyfikacji.
Policjanci ponownie apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Pamiętajmy o prawidłowych zachowaniach na drodze!
Korytarz życia to pozostawione miejsce dla pojazdów ratunkowych poruszających się w korku, między stojącymi samochodami. Pamiętajmy o tych zasadach:
jeśli widzisz, że droga zaczyna się korkować, zjedź do krawędzi pasa pozostawiając przestrzeń między autami, nie czekając na sygnał karetki;
znajdując się na pasie ruchu pierwszym od lewej zjedź do lewej krawędzi jezdni, albo na pas rozdziału lub pas zieleni; jadąc prawy pasem – na prawo. Nawet jeśli miałbyś najechać na pas awaryjny.