POLICJANCI EWAKUOWALI MIESZKAŃCÓW Z PŁONĄCEJ KAMIENICY
Policjanci z lęborskiej komendy, wczoraj brali udział w akcji ratowania ludzi z płonącego domu w Lęborku. Funkcjonariusze jako pierwsi pojawili się na miejscu pożaru domu wielorodzinnego. Narażając własne życie i zdrowie, pomimo płomieni i silnego zadymienia, wyprowadzili z kamienicy 7 osób w tym dzieci oraz zwierzęta domowe, znajdujących się w płonącym domu. Dzięki ich szybkiej reakcji wszystkie osoby udało się wyprowadzić z płonącego budynku.
Policjanci z lęborskiej komendy, wczoraj brali udział w akcji ratowania ludzi z płonącego domu w Lęborku. Funkcjonariusze jako pierwsi pojawili się na miejscu pożaru domu wielorodzinnego. Narażając własne życie i zdrowie, pomimo płomieni i silnego zadymienia, wyprowadzili z kamienicy 7 osób w tym dzieci oraz zwierzęta domowe, znajdujących się w płonącym domu. Dzięki ich szybkiej reakcji wszystkie osoby udało się wyprowadzić z płonącego budynku.
Wczoraj, kilka minut przed 2.00, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lęborku przyjął zgłoszenie o wybuchu pożaru w jednym z domów wielorodzinnym w Lęborku przy ulicy Pileckiego. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego, którzy po kilku sekundach dotarli tam jako pierwsi. Policjanci od razu otworzyli drzwi wejściowe do bloku i zauważyli płomienie na klatce schodowej. W tym samym momencie usłyszeli krzyki i wołanie o pomoc znajdujących się w mieszkaniach ludzi. Natychmiast weszli do środka i z mieszkania na parterze wyprowadzili cztery osoby w tym dwoje małych dzieci. W tym momencie na miejsce przyjechał drugi patrol policji, który od razu zajął się udzielaniem pierwszej pomocy poszkodowanym ewakuowanym przez policjantów z budynku. Cały czas sprawowali oni nad nimi piecze do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego. Patrol, który wszedł do budynku, cały czas słyszał wołanie o pomoc innych domowników, ich krzyki i płacz. W trakcie rozmów z pokrzywdzonymi otrzymali informację, iż w środku budynku są też zwierzęta domowe. Policjanci od razu weszli do mieszkania, z którego wyjęli pupili.
Kilka minut po przeprowadzonej przez mundurowych akcji ratunkowej, na miejscu pojawiły się zastępy straży pożarnej oraz pogotowie ratunkowe. Policjanci nie bacząc na niebezpieczeństwo, weszli po drabinie do budynku i wyciągnęli z mieszkania troje małych dzieci. W trakcie akcji ratowniczej mundurowi cały czas uczestniczyli w ewakuacji osób z budynku oraz udzielali niezbędnej pomocy medycznej poszkodowanym.
Dzięki natychmiastowej reakcji policjantów udzielono szybko pomocy wielu osobom. Policjanci od razu zajęli się ratowaniem życia ludzi w płonącym budynku. Pomimo tego, iż mundurowi wchodzili w ogień i dym znajdujące się w płonącym budynku, na szczęście nie odnieśli żadnych obrażeń. Mł. asp. Bartłomiej Świtka, sierż. sztab. Leszek Lewandowski, sierż. sztab. Bartosz Fuczka oraz sierż. sztab. Rafał Kos na co dzień pełnią służbę w Referacie Patrolowo – Interwencyjnym lęborskiej komendy. Teraz biegły z zakresu pożarnictwa określi, co było przyczyną wybuchu ognia.