RATOWALI ŻYCIE I NIEŚLI POMOC – POLICJANCI Z KP ŁEBA NAGRODZENI W MSWIA
Początek formuSzef MSWiA Joachim Brudziński spotkał się z funkcjonariuszami Policji, którzy wyróżnili się ratując ludzkie życie i zdrowie oraz niosąc pomoc w trudnych sytuacjach. Wśród nagrodzonych jest policjant z Bytomia, który podczas urlopu na Krecie uratował tonącą kobietę. W uroczystości tej brał udział I Zastępca Komendanta Głównego Policji nadinsp. Andrzej Szymczyk.
- Chcę dzisiaj podziękować każdej funkcjonariuszce i każdemu funkcjonariuszowi. Opinii publicznej często umyka oczywista prawda, że każde Wasze wyjście do pracy to służba. Każdego dnia zakładając mundur musicie też zakładać, że będziecie ratować czyjeś życie. Życzę wszystkim, aby po służbie zawsze bezpiecznie wracali do swoich domów – podkreślił szef MSWiA wręczając policjantom wyróżnienia.
Sierżant Kamil Węgler, funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu, ryzykując własnym bezpieczeństwem, wygrał walkę o to, co jest najcenniejsze - życie ludzkie. W czasie urlopu, odpoczywając na Krecie, usłyszał wołanie o pomoc tonącej kobiety. Choć warunki były niebezpieczne (wysokie fale) jako jedyny ruszył z pomocą i wyciągnął z morza dwie osoby. Kobietę udało się uratować. Niestety mężczyzna - pomimo reanimacji - nie przeżył.
- Nie czuję się bohaterem. Zrobiłem to co, należało zrobić w tej sytuacji. Bo życie ludzkie jest najwyższą wartością – podsumował skromnie swoją akcję na Krecie sierżant Kamil Węgler.
Inni nagrodzeni to m.in. funkcjonariusze z warszawskiego Bemowa – sierżant Elżbieta Gąska i sierżant Paweł Wajs. Uratowali oni osobę próbującą skoczyć z wieżowca. Na dachu piętnastopiętrowego budynku, po dwugodzinnych negocjacjach z mężczyzną stojącym na wysuniętej belce, funkcjonariuszka, narażając własne życie, ściągnęła go z krawędzi budynku. Asekurował ją drugi z policjantów.
Wśród wyróżnionych znaleźli się także starszy sierżant Mateusz Krzysztoń i posterunkowy Piotr Rosiecki z czwartego Komisariatu Policji w Lublinie. Ratując z płonącego budynku lokatorów nie zwracali uwagi na zagrożenie własnego życia i zdrowia. Wyciągając poszkodowanego z zajętego ogniem pokoju, sierżant Krzysztoń sam odniósł oparzenia i trafił do szpitala.
Wyróżnieni zostali także policjanci z Łeby, sierżant sztabowy Łukasz Kisielewski oraz sierżant sztabowy Robert Klankowski, którzy uczestniczyli w akcji ratowniczej, po tym jak przy falochronie tonęła trójka młodych ludzi. Dzięki ich pomocy udało się uratować życie nastolatki. Dla sierżanta sztabowego Łukasza Kisielewskiego to nie pierwszy raz kiedy z narażeniem życia ratował innych, czy też ścigał groźnych przestępców. Policjant m.in. w zaledwie chwilę po zdarzeniu zatrzymał na gorącym uczynku sprawcę rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
Z kolei zaangażowanie i zwykłą ludzką chęć niesienia pomocy okazali dwaj policjanci z Komisariatu Autostradowego w Gliwicach, którzy w czerwcu pomogli na drodze 70-letniemu Panu Kazimierzowi. Starszy mężczyzna był tak wzruszony udzieloną pomocą, że napisał w tej sprawie list do szefa MSWiA.
- Chciałbym w sposób szczególny podziękować Waszym bliskim za ich troskę, która zawsze towarzyszy każdemu rodzicowi czy małżonkowi polskiego policjanta – powiedział minister Joachim Brudziński. Zaznaczył jednocześnie, że Policja jest od tego, by dbać o bezpieczeństwo wszystkich Polaków bez względu na barwy polityczne.
Nadinspektor Andrzej Szymczyk, zastępca komendanta głównego Policji, powiedział, że funkcjonariusze podczas codziennej służby udowadniają jak ważna jest dla nich rota ślubowania. Jak podkreślił – szczególnie cieszy fakt, że wyróżnieni dziś przez szefa MSWiA to przede wszystkim policjanci z krótkim stażem służby.