DWIE OSOBY TRAFIŁY DO SZPITALA W WYNIKU ZDERZENIA TRZECH SAMOCHODÓW NA K 6
W poniedziałek po południu lęborscy policjanci pracowali na miejscu wypadku, do jakiego doszło w Pogorzelicach na drodze krajowej nr 6, gdzie zderzyły się ze sobą trzy samochody. Jak wstępnie ustalili mundurowi, dostawczy peugeot wpadł na łuku drogi w poślizg i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka fiatem ducato. W tył fiata wjechał z kolei opel vectra, który nie zdążył wyhamować. Kierujący samochodami dostawczymi z obrażeniami ciała przewiezieni zostali do szpitala. Policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
W poniedziałek po południu lęborscy policjanci pracowali na miejscu wypadku, do jakiego doszło w Pogorzelicach na drodze krajowej nr 6, gdzie zderzyły się ze sobą trzy samochody. Jak wstępnie ustalili mundurowi, dostawczy peugeot wpadł na łuku drogi w poślizg i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka fiatem ducato. W tył fiata wjechał z kolei opel vectra, który nie zdążył wyhamować. Kierujący samochodami dostawczymi z obrażeniami ciała przewiezieni zostali do szpitala. Policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Wczoraj około godziny 14:30 dyżurny lęborskiej policji otrzymał zgłoszenie o wypadku, jaki miał miejsce na krajowej „szóstce” w Pogorzelicach. Na miejsce niezwłocznie skierowani zostali policjanci drogówki, którzy wstępnie ustalili okoliczności tego zdarzenia. Z ustaleń wynika, że kierujący peugeotem boxerem 22-letni mieszkaniec Koszalina, jadąc od strony Lęborka w kierunku Słupska, prawdopodobnie stracił na łuku drogi panowanie nad autem. Tego dnia padał deszcz i nawierzchnia była śliska. Samochód wpadł w poślizg i zderzył się czołowo z jadącym z przeciwnej strony fiatem ducato, którego prowadził 38-letni mieszkaniec gm. Luzino. Z kolei jadący za fiatem opel vectra zjechał na pobocze, lecz mimo tego nie uniknął zderzenia z tyłem tego auta. Pasażerom opla na szczęście nic się nie stało, natomiast kierujący samochodami dostawczymi z obrażeniami przewiezieni zostali do szpitala. Mundurowi zabezpieczyli ślady i dowody na miejscu zdarzenia. Technik kryminalistyki sporządził szkic sytuacyjny i dokumentację fotograficzną. Wszyscy kierujący poddani przez funkcjonariuszy badaniu alkotestem byli trzeźwi. Przez około dwie godziny policjanci kierowali ruchem wahadłowym na drodze. Zebrane przez policjantów materiały pomogą przy szczegółowym wyjaśnieniu przyczyn tego wypadku.
Policjanci przypominają o zachowaniu szczególnej ostrożności na drodze, zwłaszcza podczas trudnych warunków pogodowych, w miejscach o słabej widoczności i śliskiej nawierzchni. W takich przypadkach należy zwiększyć czujność za kierownicą.
