Wiadomości

NIETRZEŹWY ROWERZYSTA SPOWODOWAŁ KOLIZJĘ

Data publikacji 13.05.2016

W piątek przed południem w Łebie policjanci pracowali na miejscu kolizji, którą spowodował nietrzeźwy rowerzysta. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 65-latek kierujący rowerem wjechał z drogi podporządkowanej na przejście dla pieszych wprost pod jadącego drogą z pierwszeństwem citroena. Mężczyzna z obrażeniami przewieziony został do szpitala.

 

W piątek przed południem w Łebie policjanci pracowali na miejscu kolizji, którą spowodował nietrzeźwy rowerzysta. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 65-latek kierujący rowerem wjechał z drogi podporządkowanej na przejście dla pieszych wprost pod jadącego drogą z pierwszeństwem citroena. Mężczyzna z obrażeniami przewieziony został do szpitala.

W piątek przed południem dyżurny lęborskiej policji otrzymał od dyspozytora pogotowia ratunkowego zgłoszenie o potrąceniu rowerzysty. Do zdarzenia doszło w Łebie przy skrzyżowaniu ulic 1 Maja i Św. Jakuba . Na miejsce niezwłocznie skierowani zostali policjanci drogówki, którzy zabezpieczyli miejsce kolizji, ustalili przebieg i świadków zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 65 – letni mężczyzna kierujący rowerem wjechał z drogi podporządkowanej na przejście dla pieszych, gdzie nie ma wyznaczonego przejazdu dla rowerów, wprost pod jadącego drogą z pierwszeństwem citroena. Doszło do potrącenia rowerzysty, który z obrażeniami przetransportowany został do szpitala. Policjanci przebadali 65-latka alkotestem i okazało się, że miał w organizmie prawie 1 promil alkoholu. Teraz odpowie za prowadzenie roweru w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji. Kierowca citroena był trzeźwy.

Policjanci apelują o ostrożne zachowanie na drodze. Pod żadnym pozorem nie można siadać za kierownicą po spożyciu alkoholu. Rowerzyści nie mogą przejeżdżać po przejściu dla pieszych. Przed pasami, obok których nie ma wyznaczonego przejazdu dla rowerów, mają obowiązek się zatrzymać, zejść z roweru i przeprowadzić go po przejściu dla pieszych, jeśli chcą je przekroczyć.

Powrót na górę strony