POLICJANCI ZAJĘLI SIĘ TRÓJKĄ DZIECI, KTÓRE BEZ OPIEKI CHODZIŁY PO MIEŚCIE
Policjanci z lęborskiej drogówki zaopiekowali się tróją małych dzieci, które bez opieki dorosłych oddaliły się od domu ponad kilometr i spacerowały po mieście. Policjantka na piechotę odprowadziła trójkę maluchów do mamy.
Policjanci z lęborskiej drogówki zaopiekowali się tróją małych dzieci, które bez opieki dorosłych oddaliły się od domu ponad kilometr i spacerowały po mieście. Policjantka na piechotę odprowadziła trójkę maluchów do mamy.
W sobotę, po południu dyżurny lęborskiej policji odebrał zgłoszenie od zaniepokojonego kierowcy, na temat trójki małych dzieci, które na rowerach, bez opieki dorosłych jeżdżą blisko ulicy. Na miejsce natychmiast dojechali policjanci z drogówki. Policjantka z patrolu od razu zajęła się dziećmi, uspokoiła je i ustaliła ile mają lat, jak się nazywają i gdzie mieszkają. Jak się okazało dzieci w wieku 3, 7 i 9 lat oddaliły się od domu, jeździły po mieście. Miejscu gdzie zastali je policjanci było oddalone od ich domu ponad kilometr. Z uwagi na to, że dzieci bały się wsiąść do radiowozu, policjantka na piechotę, odprowadziła trójkę maluchów do domu.
Dzięki reakcji, zaniepokojonego kierowcy oraz szybkiej interwencji policjantów dzieci wróciły do mamy, która przekonana, że trójka maluchów bawi się na podwórku opiekowała się pozostała dwójką rodzeństwa w domu. Policjanci pouczyli matkę, ponadto nie stwierdzili aby w rodzinie dochodziło do zaniedbania dzieci czy zachowań zagrażających dzieciom.