SPRAWCY SAMI NAGRALI SIĘ JAK NISZCZĄ WAGONY SKM, A PO CHWILI BYLI JUŻ W RĘKACH POLICJI
Policjanci z Lęborka zatrzymali w trakcie pościgu mężczyzn, którzy niszczyli poprzez malowanie farbami w sprayu wagony SKM. Mundurowi zabezpieczyli puszki z farbą oraz zapis z kamery, którą sprawcy nagrywali swoje wyczyny. Mężczyźni usłyszeli zarzuty i zostali już przesłuchani w charakterze sprawców wykroczenia. Za czyn, którego dokonali grozi im grzywna oraz ograniczenie wolności, a sąd może orzec nawiązkę w wysokości 1500 zł lub obowiązek przywrócenia zniszczonego obiektu do stanu poprzedniego.
Policjanci z Lęborka zatrzymali w trakcie pościgu mężczyzn, którzy niszczyli poprzez malowanie farbami w sprayu wagony SKM. Mundurowi zabezpieczyli puszki z farbą oraz zapis z kamery, którą sprawcy nagrywali swoje wyczyny. Mężczyźni usłyszeli zarzuty i zostali już przesłuchani w charakterze sprawców wykroczenia. Za czyn, którego dokonali grozi im grzywna oraz ograniczenie wolności, a sąd może orzec nawiązkę w wysokości 1500 zł lub obowiązek przywrócenia zniszczonego obiektu do stanu poprzedniego.
Dyżurny lęborskiej policji otrzymał zgłoszenie, że na ostatnim peronie dworca PKP w Lęborku, kilka zamaskowanych osób maluje farbami w sprayu wagony pociągu SKM. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Osoby malujące wagony na widok mundurowych zaczęły uciekać. Do pościgu za wandalami włączyli się również dwaj policjanci, który dopiero jechali na służbę. Dzięki szybkiej reakcji policjantów już po chwili dwaj uciekający mężczyźni zostali zatrzymani. Przy zatrzymanych wandalach policjanci znaleźli 28 puszek z farbami, przy których użyciu mężczyźni niszczyli ściany wagonów SKM. Poza farbami policjanci zabezpieczyli kamerę, na której wandale uwiecznili swoje wyczyny. Zatrzymani to 28-letni mieszkaniec Gdańska i 23-letni mieszkaniec Redy.
W środę policjanci z Zespołu ds. Wykroczeń przedstawili zatrzymanym zarzuty i przesłuchali ich w charakterze sprawców wykroczenia. Mundurowi zabezpieczyli również jako materiał dowodowy, nagrania wideo z kamery sprawców obrazujący ich zachowanie.
Materiały sprawy wraz z zabezpieczonymi nagraniami zostaną przekazane do sądu, który może orzec wobec mężczyzn grzywnę, ograniczenie wolności lub nawiązkę w wysokości 1500 zł lub też obowiązek przywrócenia zniszczonego obiektu do stanu poprzedniego.