WYPITY ALKOHOL POKRZYŻOWAŁ MU PLANY
W sobotę policjanci z Lęborka dzięki prawidłowej reakcji mieszkańca zatrzymali mężczyznę, który włamał się do vw golfa był jednak zbyt pijany aby odjechać z miejsca. Zatrzymany miał przy sobie pęk kluczy wykorzystanych do włamywania. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty włamania i usiłowania kradzieży pojazdu za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
W sobotę policjanci z Lęborka dzięki prawidłowej reakcji mieszkańca zatrzymali mężczyznę, który włamał się do vw golfa był jednak zbyt pijany aby odjechać z miejsca. Zatrzymany miał przy sobie pęk kluczy wykorzystanych do włamywania. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty włamania i usiłowania kradzieży pojazdu za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
W sobotę w nocy policjanci z Lęborka otrzymali od anonimowego mieszkańca zgłoszenie o włamującym się do vw golfa mężczyźnie. Natychmiast znaleźli się na miejscu gdzie zastali mężczyznę siedzącego za kierownicą golfa szamoczącego się wewnątrz. Włamywacz nie zwracając uwagi na policjantów i ich polecenia do opuszczenia pojazdu, usiłował włączyć silnik i odjechać jednak był zbyt pijany. Dopiero gdy policjanci siłą wyciągnęli go z golfa i przewieźli na komendę, dotarło do niego gdzie jest i co zrobił. Zatrzymany 31 latek z gminy Cewice miał przy sobie pęk kluczy samochodowych, za których pomocą otworzył drzwi i usiłował odpalić silnik. Jak się okazało powodem włamania była chęć kradzieży pojazdu i sprzedaży go na złom. Samochód został przekazany właścicielowi, a włamywacz spędził noc w policyjnej celi.
W trakcie rozmowy na komendzie mężczyzna przyznał, że po wejściu do samochodu „urwał mu się film” i nie pamięta jak znalazł się na komendzie. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut włamania do samochodu i usiłowanie jego kradzieży, za co grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Komendant dziękuje, zgłaszającej włamanie, anonimowej osobie i podkreśla, że takie zachowanie zasługuje na pochwałę i należy je naśladować.