STRZELANINA W LUBOWIDZU – Z POMOCĄ DLA CHOREGO DAWIDA
W niedzielę policjanci z Lęborka należący do grupy ASG Stowarzyszenia KZT po raz kolejny uczestniczyli w akcji charytatywnej, z której dochód przeznaczony był na pomoc dla chorego Dawida z Wicka. Na spotkanie przyjechały grupy ASG z Lęborka i okolic. Lęborski team ASG zapowiada w przyszłości kolejne takie akcje charytatywne.
W niedzielę policjanci z Lęborka należący do grupy ASG Stowarzyszenia KZT po raz kolejny uczestniczyli w akcji charytatywnej, z której dochód przeznaczony był na pomoc dla chorego Dawida z Wicka. Na spotkanie przyjechały grupy ASG z Lęborka i okolic. Lęborski team ASG zapowiada w przyszłości kolejne takie akcje charytatywne.
"kliknij" na miniaturę aby odtworzyć filmik z działań wiosennych i zimowych
W niedzielę, w lasach nieopodal Lubowidza, grupa policjantów z lęborskiej komendy należący do Stowarzyszenia Kill Zone Team „Psy Wojny”, nie bacząc na warunki atmosferyczne, wzięła kolejnej raz udział w akcji charytatywnej, z której dochód przeznaczony był tym razem na pomoc w leczeniu ciężko chorego rocznego Dawida z Wicka. Lęborscy pasjonaci biegania po lasach z elektrycznymi replikami broni i strzelania do siebie plastikowymi kulkami, do niedzielnej akcji dołączyli przez forum internetowe poświęcone tematyce ASG. Oprócz policyjnych pasjonatów ASG z Lęborka w akcji wzięli udział ich koledzy z grupy Kill Team, M.O.S.T Rangers, ASG of Brothers Słupsk, Rebel Inside Pomorze (R.I.P) 3miasto, S.H.A.F.T ASG SQUAD Ustka. W niedzielnych działaniach wojennych, wzięło udział 22 pasjonatów ASG. Z zabawy jaką z pewnością było dla policjantów i ich kolegów, trwającą kilka godzin leśna strzelanina, zebrane zostały pieniądze na pomoc w leczeniu ciężko chorego rocznego Dawida z Wicka. Rodzina chłopca wydaje tygodniowo ponad 400 zł na leki, chłopcu jest cały czas podawany tlen. Dlatego też w tym samym czasie, w którym policjanci z Lęborka strzelali się w lasach koło Lubowidza, na terenie Koszalina i Gdańska inne grupy pasjonatów ASG zbierały w trakcie swoich zabaw pieniądze, które zostaną również przekazane rodzicom Dawida.
Do lęborskiego teamu ASG „Psy Wojny” należy 7 policjantów, którzy w czasie wolnym od służby spotykają się na podobnych do niedzielnej strzelaninach. W szeregach policyjnych pasjonatów ASG, których założycielem w 2011 roku był asp. Ireneusz Drożdżal są policjanci pionu prewencji jak i pionu kryminalnego z rożnym stażem służby oraz w różnych stopniach. Do grupy należy również jedna policjantka. Funkcjonariusze zapowiadają, już udział w podobnych akcjach, dzięki którym będzie możliwa pomoc finansowa chorym dzieciom. Wspomnieć należy, że nie jest to pierwsza taka akcja na ich koncie. Wiosną podczas „strzelaniny” w Pogorzelicach, zbierali pieniądze dla dzieci swoich kolegów z komendy, chorej na dziecięce porażenie mózgowe Zusi oraz Franka chorego na mukowiscydozę i już wówczas zapowiedzieli udział w kolejnych akcjach - słowa dotrzymali, jak przystało na mundurowych.
INFORMACJA:
Skrót ASG pochodzi od angielskiej nazwy Air Soft Gun czyli broń na gaz. Są to repliki broni palnej o wyglądzie oryginału, różniące się jedynie tym, że z tej broni nie można poważnie zranić przeciwnika, ani zabić. Strzela się z niej plastikowymi kulkami. Donośność broni sięga do 50 metrów. Jednak skuteczna celność strzału wynosi 30 metrów. Broń działa na zasadzie popularnej wiatrówki jednak jest bardziej skomplikowana i można z niej strzelać seriami. Jednak najpopularniejszym rodzajem broni jest ta, w której plastikowa kulka napędzana jest silnikiem elektrycznym. To daje możliwość prowadzenia ognia ciągłego. W przeciwieństwie do paintbala w technikach ASG używa się amunicji bez farby, pistoletów (broni krótkiej), karabiny oraz pistolety maszynowe i broń snajperską (czyli broń z długą lufą). Do najważniejszych akcesoriów należą również okulary ochronne, gdyż wystrzelona kula może wybić oko (a po uderzeniu w ciało zostawia małego siniaka).
