Nie dość, że jechał za szybko, to jeszcze w okresie obowiązującego go zakazu prowadzenia pojazdów
Mandat w podwójnej wysokości nałożyli policjanci z lęborskiej drogówki na 37-letniego kierowcę renault, który w ramach recydywy wielokrotnej przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym. To nie koniec przewinień 37-latka. Mężczyzna usłyszy zarzuty przestępstwa, bo prowadził auto pomimo sądowego zakazu.
Wczoraj (11 sierpnia) po południu w Łebieniu policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej 37-letniego kierowcę renault, który na terenie zabudowanym, gdzie prędkość jest ograniczona do 50 km/h, jechał z prędkością 88 km/h. Jako, że popełnił to wykroczenie kolejny raz w ciągu dwóch ostatnich lat, zgodnie z obowiązującymi przepisami policjanci nałożyli na niego mandat w podwójnej kwocie, czyli 1600 zł oraz 9 punktów karnych. Na tym jednak interwencja się nie skończyła, bowiem sprawdzenie danych 37-latka w policyjnych systemach informacyjnych wykazało, że mężczyzna ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów przez 6 miesięcy, wydany pod koniec lipca tego roku za prowadzenie pojazdu pomimo braku uprawnień.
Policjanci uniemożliwili 37-latkowi dalszą jazdę. Wkrótce mężczyzna usłyszy zarzuty przestępstwa prowadzenia pojazdu pomimo sądowego zakazu. Grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności i nawet 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów. W razie skazania za przestępstwo z art. 244 kk, 37-latek będzie musiał też wpłacić nie mniej niż 5000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.