Policjanci zatrzymali amatora whisky
Zatrzymany przez kryminalnych 30-latek z powiatu słupskiego jest podejrzewany o szereg kradzieży alkoholu, do jakich doszło w ostatnich dniach w jednym z dyskontów w Lęborku. Złodziej szczególnie gustował w whisky. Wartość strat, na jakie naraził sklep wyniosła ponad 3200 zł. Dziś mężczyzna usłyszy zarzuty. Grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni, pracujący nad sprawami kradzieży do jakich dochodziło od połowy lipca tego roku w jednym z dyskontów na terenie Lęborka, ustalili że jest za nie odpowiedzialny 30-latek z powiatu słupskiego i rozpoczęli jego poszukiwania. Policjanci wiedzieli jakim autem się porusza i wczoraj po południu zauważyli je na ulicy Krzywoustego w Lęborku. W środku siedział poszukiwany przez nich mężczyzna, którego zatrzymali. Z materiałów sprawy wynika, że mieszkaniec powiatu słupskiego szczególnie upodobał sobie jeden z lęborskich dyskontów, z którego w ciągu ostatnich trzech tygodni siedem razy ukradł łącznie 20 butelek whisky, powodując straty w wysokości ponad 3200 zł. Mężczyzna twierdził, że skradziony alkohol sprzedawał w Słupsku i Lęborku przypadkowym osobom za drobne.
Dziś zatrzymany usłyszy zarzuty przestępstwa kradzieży. Grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.