Policjanci nigdy nie bagatelizują zgłoszeń o osobach w kryzysie, kolejny raz nie dopuścili do tragedii
Lęborscy policjanci pomogli mężczyźnie, którego życie lub zdrowie mogło być zagrożone. Dzięki profesjonalnym i szybkim działaniom mundurowych, nie doszło do tragedii. Mieszkaniec powiatu lęborskiego trafił do szpitala.
Wczoraj po godz. 12.00 dyżurny lęborskiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej kobiety, iż jej ojciec napisał do niej niepokojącą wiadomość. Z informacji jakie uzyskał policjant wynikało, iż mężczyzna może być w kryzysie emocjonalnym, a w przeszłości miał już próby samobójcze.
Policjanci po otrzymaniu zgłoszenia od dyżurnego natychmiast udali się w miejsce zamieszkania mężczyzny. Pomimo wielokrotnego pukania do drzwi i nawoływania go nikt otworzył drzwi. To nie uśpiło czujności mundurowych i przy użyciu drabiny, która znajdowała się w pobliżu zajrzeli do wnętrza mieszkania. Nikogo jednak nie zauważyli w środku. Policjanci zadzwonili na numer telefonu należący do mężczyzny i usłyszeli dźwięk dzwonka dobiegający ze środka mieszkania. Z uwagi na podejrzenie, że mężczyzna może znajdować się w sytuacji zagrażającej jego życiu postanowili wezwać do pomocy Straż Pożarną i wejść do środka mieszkania. Po wejściu do środka policjanci zastali przytomnego mężczyznę, lecz komunikacja z nim była utrudniona. Twierdził, iż nie słyszał pukania do drzwi ani dzwoniącego telefonu. Na miejsce wezwano załogę ratownictwa medycznego która podjęła decyzję o przewiezieniu mężczyzny do szpitala na konsultację. W trakcie ustaleń policjantów okazało się, iż mężczyzna znajduje się w trudnej sytuacji życiowej.
Dzięki sprawnym i szybkim działaniom lęborskich funkcjonariuszy, być może nie doszło do tragedii, a mężczyzna trafił pod opiekę specjalistów.
Pamiętajmy, że sytuacje kryzysowe są przemijające. Można zapobiec tragedii wzywając pomoc. Jeśli widzimy, że ktoś z naszych bliskich jest przygnębiony, zapytajmy jak możemy mu pomóc, okażmy mu troskę i zainteresowanie. Traktujmy poważnie wszystkie nasze obserwacje i nie zostawiajmy osoby w kryzysie samej. Jeśli dzieje się coś bardzo niepokojącego i domyślamy się, że życie takiej osoby może być zagrożone, zadzwońmy pod numer alarmowy 112. Przekażmy służbom lokalizację, w której znajduje się potrzebujący pomocy. Wiedzmy, że w takich sytuacjach czas ma decydujące znaczenie.
Bezpłatne numery pomocowe:
- 800 70 2222 całodobowy, Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym
- 800 12 12 12 całodobowy, Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
- 116 111 całodobowy, Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży
- 116 123 całodobowy, Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych
- 112 numer alarmowy w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia