Kierowca i pasażer z narkotykami. Jeden z nich był poszukiwany
Lęborscy policjanci zatrzymali kierowcę opla, przy którym znaleźli narkotyki. Mężczyzna najprawdopodobniej też kierował pod ich wpływem. Ponadto był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności i prowadził auto pomimo sądowego zakazu. W innym kontrolowanym aucie mundurowi również znaleźli środki odurzające. Miał je przy sobie pasażer hondy.
W niedzielę po godz. 15.00 w Czarnówku policjanci z lęborskiej drogówki zatrzymali do kontroli hondę. Jak się okazało, stan techniczny pojazdu zagrażał bezpieczeństwu w ruchu drogowym, więc funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny. Podczas kontroli pojazdu uwagę mundurowych zwróciło nerwowe zachowanie pasażera hondy - 24-latka z powiatu słupskiego. I chociaż samo zatrzymanie do kontroli drogowej może powodować niepokój u osoby, która rzadko ma kontakt z policjantami, to 24-latek był wyjątkowo poddenerwowany. To oczywisty sygnał dla policjantów, że coś się przed nimi próbuje ukryć. Mundurowi postanowili sprawdzić, co 24-latek ma na sumieniu. Okazało się, że w podręcznej saszetce mężczyzna przechowywał zawiniątko z suszem roślinnym. Wstępne badanie wykazało, że to marihuana. Policjanci zatrzymali 24-latka i przedstawili mu zarzuty posiadania środków odurzających, przestępstwa zagrożonego karą 3 lat pozbawienia wolności.
Z kolei w nocy z niedzieli na poniedziałek patrolowcy z Lęborka zatrzymali na ul. Kossaka do kontroli opla, za kierownicą którego siedział 31-latek z Łeby. Sprawdzenie w policyjnych systemach informacyjnych wykazało, że mężczyzna jest poszukiwany do odbycia kary prawie trzech miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo przeciwko mieniu i ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów za to, że nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed policjantami. Ponadto funkcjonariusze znaleźli w jego samochodzie dwa woreczki z kryształkami, które po wstępnym badaniu okazały się amfetaminą. Kierujący został też poddany badaniu testerem do wykrywania w ślinie substancji psychoaktywnych i wyszło, że najprawdopodobniej był pod ich wpływem. Pojazd, którym kierował, nie był ubezpieczony. Policjanci zatrzymali 31-latka. W związku z podejrzeniem prowadzenia samochodu pod wpływem narkotyku od mężczyzny została pobrana krew do szczegółowych badań. Niewykluczone, że 31-latek odpowie nie tylko za niestosowanie się do sądowego zakazu i posiadanie środków odurzających, ale również za prowadzenie pojazdu pod ich wpływem. Grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności i nawet 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów. O braku obowiązkowego ubezpieczenia OC mundurowi powiadomią Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, co będzie się wiązało z wysoką dolegliwością finansową dla właściciela pojazdu.
Dziś 31-latek został przewieziony konwojem do zakładu karnego.
