Jechał furgonem slalomem. Nie miał uprawnień do prowadzenia auta i był pijany. Drugi przekroczył prędkość. Okazało się, że ma cofnięte uprawnienia
Wczoraj lęborscy policjanci wyeliminowali z ruchu drogowego dwóch nieodpowiedzialnych kierowców. Jeden z nich, prowadząc samochód pomimo cofniętych uprawnień, przekroczył prędkość na terenie zabudowanym. Drugi, który jechał furgonem od jednej do drugiej krawędzi jezdni, był pijany. Okazało się też, że decyzją administracyjną ma zatrzymane prawo jazdy za niepłacenie alimentów.
Wczoraj po południu w Siemirowicach policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli 34-latka kierującego vw golfem, który na terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 36 km/h. Sprawdzenie w policyjnych systemach informacyjnych wykazało, że mężczyzna ma cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów za niepoddanie się sprawdzeniu kwalifikacji kierowcy. Za wykroczenie przekroczenia prędkości mundurowi nałożyli na niego mandat w wysokości 800 zł i 9 punktów karnych. Wkrótce 34-latek usłyszy zarzuty prowadzenia pojazdu mechanicznego po cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami, przestępstwa zagrożonego karą 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna musi się też liczyć z obligatoryjnym zakazem prowadzenia pojazdów.
Natomiast o północy policjanci interweniowali na ulicy Krzywoustego w Lęborku w związku ze zgłoszeniem dotyczącym kierowcy renault master, który jechał od jednej krawędzi jezdni do drugiej. Mundurowi zatrzymali go do kontroli. Okazało się, że to nietrzeźwy 64-latek, który nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów, bo prawo jazdy zostało mu zatrzymane decyzją administracyjną za niepłacenie alimentów. Badanie alkotestem wykazało obecność prawie promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości i pomimo braku uprawnień. Grozi mu kara 3 lat pozbawienia wolności, minimum 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywna nie mniejsza niż 1500 zł.
Kierowanie pojazdem po spożyciu alkoholu może skutkować nie tylko karą pozbawienia wolności i zakazem prowadzenia pojazdów, ale przede wszystkim jest jedną z najczęściej powtarzających się przyczyn tragicznych zdarzeń drogowych. Jeśli widzimy, że za kierownicą może siedzieć nietrzeźwa osoba, nie wahajmy się wezwać Policję.