Zabrakło im alkoholu. Postanowili włamać się do garażu kolegi, by uzupełnić zapasy. Przy okazji ukradli rower
Odpowiedzialności karnej nie unikną dwaj mieszkańcy gminy Nowa Wieś Lęborska, podejrzani o kradzież z włamaniem do garażu ich wspólnego znajomego. Wcześniej spożywali z nim alkohol. Gdy „procentów” zabrakło i kolega wyprosił ich z domu, włamali się do jego garażu. Wynieśli stamtąd czteropaki z piwem i rower górski.
Pod koniec ubiegłego tygodnia w gm. Nowa Wieś Lęborska 31-latek i jego 19-letni znajomy odwiedzili wspólnego kolegę, z którym spożywali alkohol. Gdy zrobiło się późno i skończyły się trunki, zostali wyproszeni. Jednak „procentów” było im mało, więc postanowili uzupełnić je piwem, tyle że skradzionym. Wiedząc, że kolega przechowuje je w garażu, podważyli drzwi i włamali się do środka. Poza piwem zainteresował ich oparty o ścianę rower górski, należący do matki znajomego.
Gdy następnego dnia właścicielka jednośladu zorientowała się, że został skradziony, powiadomiła Policję. Mundurowi szybko ustalili dane podejrzewanych o to przestępstwo. W minioną niedzielę w domu 19-latka znaleźli i zabezpieczyli skradziony rower. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Wczoraj dołączył do niego 31-latek - drugi z podejrzewanych o kradzież z włamaniem.
Obydwaj mężczyźni usłyszeli zarzuty przestępstwa zagrożonego karą 10 lat pozbawienia wolności.