Czołowe zderzenie samochodów w Pogorzelicach. Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku
Lęborscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do jakiego doszło w niedzielę 17 marca br. na krajowej „szóstce” w Pogorzelicach. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca skodą na łuku drogi najprawdopodobniej najechała na tłustą plamę, straciła panowanie nad autem i zjechała na przeciwległy pas ruchu, zderzając się z toyotą. Z obrażeniami ciała do szpitala zostały przewiezione dwie osoby, w tym 7-letni chłopiec. Dziecko jechało skodą bez fotelika.
Wczoraj (17 marca) około godziny 7:30 dyżurny lęborskiej Policji został powiadomiony o czołowym zderzeniu dwóch samochodów, do jakiego doszło w Pogorzelicach na krajowej „szóstce”. Skierowani na miejsce policjanci wstępnie ustalili, że kierująca skodą 40-latka z powiatu słupskiego na łuku drogi najechała na zanieczyszczenie w postaci najprawdopodobniej ropopochodnej substancji, wpadła w poślizg i zjechała na przeciwległy pas ruchu, zderzając się z toyotą prowadzoną przez 35-letnią mieszkankę Lęborka. Skodą podróżowały cztery osoby, w tym dwoje chłopców w wieku 7 i 8 lat. Młodsze dziecko oraz kierująca skodą z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitali. Jak się okazały, dzieci były przewożone skodą w nieprawidłowy sposób. W aucie nie było fotelików bezpieczeństwa ani innych urządzeń przytrzymujących. Badanie alkotestem wykazało, że obie kierujące były trzeźwe. Mundurowi przez kilka godzin pracowali na miejscu zdarzenia, zabezpieczając ślady i dowody oraz kierując ruchem. Oba pojazdy zostały zabezpieczone do szczegółowych oględzin. Obecnie śledczy wyjaśniają okoliczności wypadku.
Apelujemy o odpowiedzialne zachowanie za kierownicą. Musimy być świadomi niebezpieczeństw, na jakie jesteśmy narażeni na drogach. Przestrzegajmy ograniczeń prędkości, dostosowujmy jazdę do panujących na drodze warunków i przewidujmy zagrożenia. W samochodzie zawsze dbajmy o bezpieczeństwo swoje i pasażerów. Zgodnie z obowiązującym prawem, dzieci mające mniej niż 150 cm muszą być przewożone w fotelikach samochodowych. Pamiętajmy, że niestosowanie się do tego obowiązku może doprowadzić do tragedii. Podczas gwałtownego hamowania lub ostrego manewru dziecko jest zupełnie bezbronne i narażone na poważne urazy, utratę zdrowia a nawet śmierć.