Zatrzymani za liczne przestępstwa, w tym kradzieże z włamaniami. Jeden był poszukiwany do odbycia kary prawie 3 lat pozbawienia wolności
Łącznie 37 zarzutów kradzieży, zniszczenia mienia, kradzieży z włamaniami, przestępstw przeciwko zdrowiu przedstawili lęborscy śledczy dwojgu lęborczanom w wieku 30 i 22 lat. Podejrzani działali wspólnie i z osobna, narażając lokalnych przedsiębiorców na straty w wysokości ponad 380 tysięcy złotych. 22-latek, który usłyszał 24 zarzuty przestępstw, był ponadto poszukiwany do odbycia kary 2 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności. Obydwaj podejrzani już siedzą za kratkami.
W minioną środę kryminalni ustalili miejsce pobytu i zatrzymali na terenie Lęborka 30-latka podejrzanego m.in. o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu innego mężczyzny i szereg kradzieży z włamaniami, do jakich dochodziło na terenie naszego powiatu w ubiegłym i bieżącym roku. Mężczyzna próbując uniknąć zatrzymania, zabarykadował się w jednym z mieszkań. Funkcjonariusze weszli tam siłą i obezwładnili go. Śledczy przedstawili mu łącznie 13 zarzutów przestępstw, w tym dwa spowodowania poprzez pobicie lekkiego i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dwóch mieszkańców powiatu lęborskiego oraz 11 zarzutów kradzieży z włamaniem, jakich dopuścił się sam oraz z innym ustalonym i zatrzymanym wcześniej sprawcą – 22-letnim lęborczaninem. Obydwaj wspólnie włamywali się m.in. do sklepów, hurtowni, stacji paliw, restauracji i myjni samochodowych, skąd kradli pieniądze, elektronarzędzia, artykuły tytoniowe, spożywcze i alkohol. Wspólnie narazili lokalnych przedsiębiorców na straty w wysokości ponad 65 tysięcy złotych. Ponadto 30-latek jest podejrzany o włamania na terenach budowy i kradzież elektronarzędzi oraz materiałów i sprzętów budowlanych (łączne straty ponad 37 tysięcy złotych), jak również do prywatnego garażu w Lęborku, z którego wyprowadził quada o wartości ponad 6 tysięcy złotych. Część skradzionych rzeczy, w tym quada, policjanci odzyskali. W piątek na wniosek prokuratora sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres trzech miesięcy. Za kratkami od grudnia ubiegłego roku siedzi jego „towarzysz” – 22-letni lęborczanin, zatrzymany w dniu kradzieży plecaka z miejscowego salonu kosmetycznego. Sprawca po dokonanej kradzieży, a później nieudanej próbie płatności na stacji paliw skradzioną kartą, przeskakiwał przez płot na terenie prywatnej posesji i tam zgubił telefon. Aparat znalazł właściciel domu i powiadomił policjantów. Jako, że wizerunek i drogę ucieczki 22-latka, zarejestrowały kamery monitoringu, mundurowi szybko do niego dotarli. Znaleźli go …schowanego pod drewnianym podestem na sąsiedniej posesji. Okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany nie tylko do celów procesowych w związku z licznymi kradzieżami z włamaniem, ale również do odbycia kary 2 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwa o podobnym charakterze. Zatrzymany 22-latek usłyszał łącznie 24 zarzuty kradzieży, zniszczenia mienia i kradzieży z włamaniami oraz usiłowania dokonania tego przestępstwa, do jakich doszło od lipca ubiegłego roku w powiecie lęborskim. Poza czynami, o popełnienie których jest podejrzany wspólnie z 30-latkiem, odpowie również za kradzież motoroweru, zniszczenie mienia w wyniku próby kradzieży z włamaniem w sklepie franczyzowym w Łebie (straty w wysokości około 48 tysięcy złotych), usiłowanie i kradzieże z włamaniami m.in. do sklepu motoryzacyjnego, kiosków, firmy produkcyjnej, sklepów spożywczych, sklepu odzieżowego, rolno – spożywczego, kradzież na parkingu odzieży i ochraniaczy motocyklowych o wartości ponad 43 tysięcy złotych.
Łączne straty, na jakie narazili obydwaj zatrzymani lokalnych przedsiębiorców oraz mieszkańców powiatu lęborskiego, wyniosły ponad 380 tysięcy złotych. Przestępstwo kradzieży z włamaniem jest zagrożone karą 10 lat pozbawienia wolności. 30-latek, jako że działał w warunkach recydywy, może posiedzieć za kratkami nawet 15 lat.