Policjanci zapobiegli wykrwawieniu się mężczyzny
Ratowanie ludzkiego życia jest zadaniem priorytetowym dla policjantów. Udowodnili to funkcjonariusze lęborskiej patrolówki zapobiegając wykrwawieniu się 30-latka, który się okaleczył. Mężczyzna trafił do szpitala i został objęty opieką medyczną.
W nocy z piątku na sobotę dyżurny lęborskiej Policji odebrał zgłoszenie o niepokojącej treści. Zgłaszający mówił, że jego znajomy mocno krwawi, bo okaleczył się nożem twierdząc, że chce nie chce już żyć. Obydwaj są na działce i czekają na pomoc. Skierowani na miejsce mł asp. Rafał Kos i st. post. Jakub Baranowski z referatu patrolowo – interwencyjnego byli już tam po kilku minutach. Widząc słabnącego, zakrwawionego 30-latka z głęboką raną cięta na przedramieniu niezwłocznie przystąpili do działania. Policjanci założyli mu opatrunek uciskowy i ułożyli go w pozycji bocznej, bo w pewnym momencie mężczyzna zaczął tracić przytomność. Funkcjonariusze monitorowali jego czynności życiowe do czasu przyjazdu karetki. 30-latek został przewieziony do szpitala i trafił pod opiekę specjalistów.
Zwracajmy uwagę na wszelkie sygnały świadczące o tym, że ktoś potrzebuje pomocy i może być w kryzysie emocjonalnym. Jeśli będziemy mieć podejrzenie, że czyjeś życie może być zagrożone, dzwońmy pod numer alarmowy 112 i przekażmy służbom jak najwięcej informacji, by pomoc przyszła na czas. Pamiętajmy też, że funkcjonują bezpłatne telefony pomocowe dla osób w kryzysie, takie jak m.in. kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych 116 123 i anonimowy bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży 116 111, czynny 7 dni w tygodniu przez całą dobę.
