Wiadomości

„Są ferie, więc wziąłem kluczyki żeby pojeździć”. Jazda 16-latka skończyła się na drzewie

Data publikacji 24.01.2023

Wyjątkowo nieodpowiedzialny okazał się 16-latek z gminy Cewice, który podebrał rodzicom kluczyki od samochodu, zaprosił do środka młodszego pasażera i ruszył w drogę. Podróż szybko zakończył, wjeżdżając w skrzynkę energetyczną, a następnie uderzając w drzewo. Na szczęście nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Policjanci skierują sprawę do Sądu Rodzinnego.

Wczoraj po południu policjanci z lęborskiej drogówki pracowali na miejscu kolizji, do jakiej doszło w gminie Cewice. Kierujący oplem uderzył w drzewo. Jak się okazało za kierownicą samochodu siedział 16-letni mieszkaniec tej gminy, a na miejscu pasażera znajdował się jego 13-letni kolega. Z ustaleń policjantów wynika, że 16-latek pod nieobecność domowników zabrał kluczyki od opla rodziców. Twierdził, że chciał sobie urozmaicić czas wolny od szkoły. Zaprosił do auta 13-letniego kolegę i ruszył. Daleko nie zajechał. Podczas skrętu uderzył w skrzynkę energetyczną, a następnie wjechał w drzewo. Chłopcom na szczęście nic się nie stało, ale uszkodzeniom uległo auto i skrzynka.

Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny auta, a chłopców przekazali pod opiekę rodziców. Materiały sprawy zostaną przesłane do Sądu Rodzinnego, który zadecyduje o losach 16-latka.

 

  • przy drzewie obok wozu straży pożarnej oraz rozbitego samochodu stoi policjantka, która legitymuje kobietę
  • przy osobowym samochodzie, który ma rozbitą przednią maskę stoją strażacy. Do auta zagląda mężczyzna
Powrót na górę strony