Tymczasowy areszt dla 24-latka podejrzanego o rozbój
Dwa miesiące tymczasowego aresztu – to środek zapobiegawczy jaki zastosował sąd wobec zatrzymanego przez policjantów 24-latka, podejrzanego o rozbój, kradzież i uszkodzenie ciała 47-letniego lęborczanina. Zatrzymanemu, który działał w warunkach recydywy, może grozić kara nawet 18 lat pozbawienia wolności.
W minioną sobotę lęborscy policjanci zostali powiadomieni o rozboju, do jakiego doszło poprzedniego dnia. W piątek rano 47-latek został zaatakowany przez mężczyznę, który ukradł mu pieniądze oraz okulary o łącznej wartości 2000 zł. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że pod jednym ze sklepów do 47-letniego lęborczanina podeszło dwóch mężczyzn. Jeden z nich zażądał od niego pieniędzy na zakup alkoholu. Pokrzywdzony obawiając się pobicia wydał mu kilka złotych i odszedł. Jednak mężczyźni poszli za nim i na sąsiedniej ulicy jeden z nich szarpnął 47-latka za ramię i grożąc mu pobiciem zażądał od niego wydania wszystkich pieniędzy, wyjmując z jego portfela 800 zł. Gdy pokrzywdzony próbował odzyskać skradzione pieniądze, sprawca uderzył go łokciem w twarz. Potem ukradł mu okulary korekcyjne o wartości 1200 zł i torbę z artykułami spożywczymi.
Po uzyskaniu informacji o tym zdarzeniu kryminalni zabezpieczyli ślady i dowody, w tym nagrania z monitoringu sklepowego i ustalili kto może być odpowiedzialny za to przestępstwo. Poszukiwania sprawcy skutkowały zatrzymaniem 24-letniego mieszkańca Lęborka. Wczoraj mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzuty rozboju, uszkodzenia ciała i kradzieży. Jeszcze tego samego dnia 24-latek trafił przed oblicze sądu, który zadecydował o aresztowaniu go na okres dwóch miesięcy.
Jako, że podejrzany działał w warunkach recydywy, bo odbywał już karę pozbawienia wolności za przestępstwo rozboju, grozi mu kara nawet 18 lat pozbawienia wolności.