Dwaj kierujący pod wpływem alkoholu, jeden z zakazem prowadzenia pojazdów
Odpowiedzialności karnej nie unikną zatrzymani wczoraj przez policjantów do kontroli kierowcy z powiatu lęborskiego, słupskiego i wejherowskiego, którzy stanowili zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Dwóch z nich było pod wpływem alkoholu, trzeci jechał pomimo sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów.
Wczorajsze kontrole drogowe, prowadzone przez policjantów z lęborskiej komendy skutkowały wyeliminowaniem z ruchu trzech kierowców. Jeden z nich był w stanie nietrzeźwości i prowadził bmw po drogach Nowej Wsi Lęborskiej. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy drogówki badanie alkotestem wykazało, że 35-letni lęborczanin miał w organizmie ponad pół promila alkoholu. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy i wkrótce przedstawią mu zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. 35-latkowi grozi kara 2 lat pozbawienia wolności i minimum 3-letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów.
Kolejna policyjna kontrola przeprowadzona w Lęborku skutkowała wyeliminowaniem z ruchu drogowego 44-letniego kierowcy, mieszkańca Słupska, który prowadził toyotę będąc w stanie po użyciu alkoholu. Również i w tym przypadku mundurowi zatrzymali prawo jazdy.
Natomiast w nocy w Nowej Wsi Lęborskiej funkcjonariusze z referatu patrolowo – interwencyjnego poddali kontroli drogowej motorowerzystę. Jak się okazało, 52-latek z powiatu wejherowskiego jechał motorowerem pomimo orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów. Za przestępstwo naruszenia sądowego zakazu grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.
Osoby siadające za kierownicą pod wpływem alkoholu albo innych środków odurzających, stanowią ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Alkohol osłabia zdolność percepcji, refleks i koncentrację i jest jedną z głównych przyczyn tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Dlatego jeśli mamy podejrzenie kierowania pojazdem przez osobę nietrzeźwą, nie wahajmy się zadzwonić na Policję. Dzięki temu możemy uratować czyjeś zdrowie, a nawet życie, a przestępca nie uniknie odpowiedzialności.